Jak powiedział znany polski kaligraf Piotr Kowalski w jednej z naszych rozmów przy okazji kursu mistrzowskiego kaligraficzny Masterclass, w praktyce kaligrafii ważne są trzy rzeczy: stalówka, atrament/tusz i papier.

Nie pamiętam, czy Piotr cytował innego mistrza, ale prawdą jest, że na dobrym papierze stalówka płynie lekko i bez wysiłku. Papier nie haczy się, atrament nie rozlewa się, a ryzyko powstania kleksów spada. Pisanie staje się prawdziwą przyjemnością, a ćwiczenie kaligrafii jest łatwe i przyjemne. Szczególnie jest to ważne, kiedy zaczynamy uczyć się kaligrafii i ćwiczyć piękne pisanie. Trudno wówczas o zniechęcenie, a sukces w postaci pięknych liter przychodzi szybciej.

Poszukiwania papieru, na którym wydrukowaliśmy reprinty Zeszyty do nauki pisma Stefana Tatucha trwały dość długo. Przetestowałyśmy wiele papierów, zanim znalazłyśmy papier idealny. Papier ekologiczny, o pięknym odcieniu, papier, który ma odpowiednią grubość i nie przebija przez niego atrament, a co najważniejsze, papier, po którym płynie nasza stalówka!

Ważne jest też to, że ten papier posiada certyfikaty: EU Ecolabel, Certyfikat  FSC i CO2 natural.

Certyfikacja FSC oznacza, że produkcja, przetwarzanie i handel drewnem oraz produktami pochodzenia leśnego, na przykład papieru, odbywa się w zgodzie z obowiązującymi przepisami UE, a drewno pochodzi z legalnych źródeł i nie zostało pozyskane na terenach zagrożonych lub  z pogwałceniem praw lokalnych społeczności.

Tak więc na każdym etapie produkcji naszego papieru spełnione są normy dotyczące jakości i bezpieczeństwa produkcji oraz transparentności pochodzenia surowca.

Cieszy nas, że ten papier, oprócz tego, że jest produkowany w zrównoważony sposób, jest po prostu najlepszy dla naszych kaligraficznych prób.

Mamy nadzieję, że ćwiczenia kaligrafii w naszych zeszytach sprawią wam przyjemność i dadzą prawdziwą satysfakcję z pięknego pisania!  

Piszcie codziennie, piszcie pięknie, piszcie odważnie!